Płockie Dni Fotografii
Krystyna Falkowska
Krakowianka.
Do Płocka przyjechała z Wrocławia, kończąc wcześniej szkoły w Katowicach.
Jak widać, podróże ma wpisane w swój życiorys i hołduje twierdzeniu, że radość z podróżowania napędza jej marzenia. Będąc konsekwentną, w czasach gdy podróżowanie było utrudnione, była pilotem wycieczek zagranicznych z językiem esperanto. Chcąc utrwalić wspomnienia fotografowała namiętnie, co zawsze w jej rodzinie od dawna czyniono. Połączenie tych pasji dało rezultat.
Fotograficzna dusza pani Krystyny ujawnia się również w zdjęciach kreatywnych, które często zbierały laury w konkursach organizowanych przez Płockie Towarzystwo Fotograficzne, Płocką Grupę Fotograficzną i Szeroki Kadr.
Jej zdjęcia Płocka zgarnęły też laury w konkursie ”Mój Płock” organizowanym przez PTF i Książnicę Płocką. Z tych wyróżnień jest wyjątkowo dumna.
W czasie emerytury „nabrała” jeszcze więcej wiatru w żagle i zaczęła malować martwą naturę inspirowana malarstwem holenderskim – ale to już zupełnie inna historia.
Prócz uczestnictwa w licznych zbiorowych wystawach, miała wystawy indywidualne.
W 2010 r. „Oblicza Bliskiego Wschodu” w Domu Darmstadt, która to wystawa była też prezentowana w Zakładzie Karnym w Płocku, oraz w Bodzanowie.
W 2014 r. Oblicza Pani Marii”, która była jej największym sukcesem, ze względu na osobę, która była znana wszystkim Płocczanom.
Jej liczne wystawy związane z działalnością Teatru „Per se”, były też prezentowane w Czechach w 2012 r. w czasie festiwalu „Photo nophoto” .
Zdjęcia Jej można oglądać w zbiorowym albumie poświęconym pałacowi w Sannikach, okładkę na płycie Chóru z Małachowianki czy też na pocztówkach wydanych przez Płocką Lokalna Organizację Turystyczną. Płockie motocyklistki też mogą się cieszyć z wydanego kalendarza na rok 2013 ze zdjęciami pani Krystyny. Jeśli spodobała się Państwu możliwość podglądania życia w jego różnych przejawach ujętych w fotografiach pani Krystyny, to zachęcamy do wizyty na jej prowadzonym od niedawna Instagramie ( instagram.com/krystynafalkowska/).